piątek, 30 lipca 2010

Solniaczki,

wiatraczki i jeszcze coś...
holenderskiego :)

 


Po masę solną sięgam w momentach kryzysowych...o właśnie takich jak teraz, gdy na dworze ponuro i ciągle pada.
Dzieciaki mają frajdę, a i ja z przyjemnością lepię, nie przeczę.
Tym razem z masy ulepiłam holenderskie solniaczki i wkładam je do Szuflady
Zapraszam więc na moją interpretację Opowieści o Holandii

 


A tak wyglądają solo:

 


wiatrak z płotkiem,

 


wiatrak z drzewkiem



i z krową, która mnie się też z Holandią kojarzy (choć nigdy tam nie byłam)



Solniaczki są wesolutkie, kolorowe, a na dodatek są magnesami :)

Będąc w holenderskich klimatach, pokażę Wam jeszcze kolejny recykling słoika po kawie



z tulipanowym motywem...



na szkle "malowane" :)
Na zdjęciu nie prezentuje się zbyt ciekawie ale trudno zrobić dobre fotki przy tak pochmurnej pogodzie.
W rzeczywistości troche lepiej wygląda.

Pozdrawiam serdecznie i zmykam do moich Milusińskich, którzy nudzą się przeokropnie:(

Buziaki dla Was!
Posted by Picasa

11 komentarzy:

  1. Prześliczne...cudo!!!Dziękujemy pięknie za udział w wyzwaniu Szufladowym i zapraszamy oczywiście na kolejne:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz po prostu złote ręce! Podziwiam Cię za twoją makramę, ale za te malutkie wiatraczki eszcze bardziej! Są superowe.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przesłodkie wiatraczki! Jak nic kojarzą się z Holandią! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszechstronnie uzdolniona Kobieto!!Wszystko piękne! Słoik jest moim faworytem.
    Pozdrawiam i życzę dużo słońca ;o)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie śliczne solniaczki! Twoja praca spośród zgłoszonych do Szuflady podoba mi się najbardziej :) Piękne, żywe kolorki, takie radosne :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Ile kolorów ,w tak ponury dzień to tworzyłaś ,że widać ,jak bardzo chciałaś przegonić chmury i się udało 100 procentowo... Mazmiko a czym malujesz na szkle?takimi farbami specjalnie do malowania na szkle typu Decorfin czy cóś?

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciesze się, że spodobała Wam się moja "holenderska opowieść" :)
    A teraz odpowiedź dla Lubewy " szklane słoiki maluję zwykłą farbą akrylową Dekoral. W tym przypadku tulipany są naklejonym motywem serwetkowym, pokrytym warstwami lakieru(kto by je tam liczył) i na koniec całość pomalowana złotym lakierem: Złotol rozcieńczony rozpuszczalnikiem...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję Mazmiko,tak mnie ten złoty motyw zaciekawił...piękne wykonanie, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne :) Bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Monia jakie, to wszystko jest śliczne i urocze :).
    A tulipany, to moje ulubione kwiatki :).

    OdpowiedzUsuń
  11. Trafiłem przez przypadek, ale przyznam, że przepieknie to wygląda :)

    Vitkacy / brukarstwo Wrocław

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każde słowo, które tutaj pozostawiasz...